31 grudnia 2015

Happy New 2016!

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Kochani!

Bawcie się dziś szampańsko, bądźcie jutro w dobrej formie, a w Nowym Roku spełniajcie swoje marzenia!

www.tylem.pl



21 grudnia 2015

Merry Christmas and something about fashion!

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
I wanna wish you a Merry Christmas! Chciałabym życzyć aby te święta upłynęły Wam w rodzinnej atmosferze, byście doczekali się wymarzonego prezentu od serca i zapomnieli o codziennych problemach. Zdrowych Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i Szczęśliwego Nowego Roku dla czytelników Cinderella-Cindi! ;)

Postanowiłam przygotować dziś coś specjalnego. Ponieważ coraz bardziej (oczywiście prócz F1, która ma przerwę), pochłania mnie moda, pokażę kilka moich stylizacji. Jeśli nie interesuje Cię moda, jeszcze raz życzę wszystkiego dobrego i przypominam, że hejt dla samego hejtu, zwłaszcza w Święta naprawdę nie jest fajny :]



Te cztery stylizacje określiłabym mianem "na co dzień". Jak widać na pierwszym zdjęciu zazwyczaj ubieram się na sportowo. Granatowy sweter z kotem jest jednym z moich ulubionych. Biała koszula sprawdzi się zarówno w dniu jakiegoś egzaminu, jak i wtedy, gdy stwierdzimy, że po prostu dziś chcemy elegancko wyglądać. Ostatnia stylizacja była moim spontanicznym wygłupem (stąd metka przy butach :P), jednak zawiera rzeczy niezbędne na zimę, która może jeszcze przyjdzie :) - futerko i kozaki.



Z kolei te stylizacje są na specjalne okazje, czy niedzielę, jak ta pierwsza. Druga to mój mały epizod związany z modelingiem. Obie to wspomnienie krótkich włosów. Pozostałe dwie to "współczesne fryzury" i dwa śluby i wesela ;) Stawiam na kolor!

Mam nadzieję, że Wam się podobało ;) Dajcie znać w komentarzach. Ciepłe pozdrowienia i mój muzyczny, faworyt tegorocznych Świąt:.


20 sierpnia 2015

Węgry... no właśnie. Teraz czas na Spa.

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Zanim wyjedziemy do Belgii, kilka słów o Węgrzech. Nie wiem jak wy, ale ja nie mam wątpliwości. Nie mam wątpliwości, że Jules Bianchi, który jeździ teraz po niebiańskich torach był dobrym duchem tego wyścigu. To on mówił z góry: "ja jestem już TAM, ale wy TU. Musicie walczyć i to bez sentymentów... "I tak było. Z tej rywalizacji płynie też nauka.  Tor nie wybacza błędów, nawet największym i najbardziej pewnym siebie mistrzom, takim jak Lewis Hamilton. A tor na Węgrzech, który uchodzi za "spokojny", dostarcza wielu emocji. Także Polakom, bo to tor najbliżej nas i zawsze można tam spotkać rodaków.

Minuta ciszy.
www.motorsport.v10.pl
Na podium znaleźli się kolejno: S. Vettel (miejsce pierwsze), D. Kwiat (miejsce drugie), D. Ricciardo (miejsce trzecie)

www.cyrkf1.pl
Niechaj nam się kierowcy nie rozleniwią na.. Spa. Wszak mieli przerwę wakacyjną.

P.S. Kto nie wiedział i nie widział, że Węgrom towarzyszyło specjalne studio, niech żałuje. A dla mnie i innych fanów Pana A. z odsieczą przychodzi YouTube. Widziałam w telewizji, ale i tak mogę oglądać bez końca. :D



26 lipca 2015

Not the same

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Sama właśnie wróciłam ze szpitala. Kiedy pobyt się przedłużał, miałam w głowie dwie myśli: Nie tak miało być i co będzie dalej. Kiedy jestem w domu, czuję się jak wyrwana z rzeczywistości, staram się dogonić świat, który biegł beze mnie. Ale tym razem się nie uda. Ja już nie będę taka sama. I świat nie jest taki sam.

# Ciao Jules

www.wikipedia.org.


9 lipca 2015

Summer

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Tak długo jeszcze nie czekałam na odpoczynek.
Na to, by wakacje i lato były też dla mnie.



Dziś pogoda pokazuje, że lato musimy sobie wyczarować.
Czarujemy z dzisiejszym jubilatem, który kończy 51 (!) lat.
I pomijając, że w strzelaniu nie jestem dobra, życzę Wszystkiego Najlepszego.


25 czerwca 2015

Siedzą mi w głowie...

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Wybaczcie, że dawno nie pisałam, ostatnio strasznie dużo się u mnie dzieje, ciężko się zmobilizować, a przede wszystkim znaleźć czas... W związku z ogromnymi zaległościami zawieszam na czas nieokreślony recenzje wyścigów. Oczywiście F1 oglądam dalej, z większą lub mniejszą uwagą, zależną od ilości obowiązków. Jednak, żeby blog nie umarł śmiercią naturalną, wymyśliłam, że postaram się pisać może krótkie notki, ale częściej. Jak myślicie, uda się? Zatem zaczynam:

 Mój gust muzyczny momentami dla niektórych jest... no nie jest. Albo jest zaskakujący. Nie wiem więc, czy mogę Wam coś polecać.
Ani, czy w środku tygodnia mogę być czymś absolutnie zachwycona...
Ale od wczoraj siedzą mi w głowie Duchy.



4 kwietnia 2015

Formuła okołoświąteczna

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Bez deszczu, ale przecież nie zawsze musi być tak samo. Kiedy Ericsson wypadł z toru i pojawił się nowy (wzbudzający nieustanne zachwyty Pana A., niczym Carmen Jorda w szortach), obaj kierowcy Mercedesa zjechali na zmianę opon w swoich bolidach, Sebastian Vettel pozostał na torze. Dobra współpraca z zespołem i...

1. S. Vettel,
2. L. Hamilton,
3. N. Rosberg.

... mamy przełamanie!  Za tydzień zapraszam na Chiny.

Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę zdrowia, radości, mokrego Dyngusa, spokoju;)

/www.samre.info/kartki
Tego, co dobre.
Basia

28 marca 2015

Deszcz tak bardzo tradycyjny ;)

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Malezja musi być mokra. I to prawie zawsze o tej samej porze. No ale cieszmy się, są emocje, "full wety"*, jest też oczekiwanie na wznowienie rywalizacji, ale pół godziny to i tak tutaj mało:

1. L. Hamilton,
2. S. Vettel, (tak, tak!)
3. N. Rosberg.

Jak donoszą ploteczki, czytaj Pan Andrzej, żona Rosberga jest w stanie błogosławionym. Będziemy gratulować, jeżeli to się potwierdzi. ;) To co, kto jutro poluje ze mną na burzę? :D

* A o to angielski Pana A. :P

27 marca 2015

Bo początki zawsze są trudne...

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
... i choć to niby z każdym sezonem ten sam sport, to nigdy nie jest taki sam.
Do wyścigu o GP Australii przystąpiło 15 kierowców, ukończyło 13. Zatem nie na darmo mówi się, że to "chrzest bojowy". I znów Mercedesy na czele i depcząca im po piętach nowa duma Ferrari. Cieszy dobra postawa moich wizualnie pięknych Sauberów.  Ach, no i oczywiście, żeby Panu Andrzejowi nie było przykro, przedstawiam nowego kierowcę testowego Lotusa: Oto Carmen Jorda:

f1zone.pl
*
1. L. Hamilton,
2. N. Rosberg,
3. S. Vettel.

* Co było, a nie jest, pisze się tymi wynikami w rejestr :D Do następnego!

14 marca 2015

I ruszyli!

Autor: Cinderella - Cindi 0 komentarze
Hej, hej, hej ;-)

Tak! Kilka miesięcy minęło jak jeden dzień i zaczął się nowy sezon F1. Ale zanim o tym, Moja mama czytała ostatnio gazetę, w której był artykuł. Kiedy została zapytana przez Pana J. co czyta, odpowiedziała to, co lubi Basia - Formułę. Po czym Pan J. 5 minut później pyta: Basia, a ty się interesujesz ŻUŻLEM? Tak mógł zrobić tylko on ;-). Kim jest, zostanie na razie na blogu słodką tajemnicą. A tymczasem:

O tym, że Sebastian Vettel jest w Ferrari każdy z was pewnie już wie. W takim razie ja wymienię debiutantów. Hiszpan Carlos Sainz, to syn znanego kierowcy rajdowego, ale jak to powiedział Pan Andrzej, ma on już 20 lat, więc nie lubi jak mówi się o nim junior. Jest zawodnikiem Toro Rosso. Jego teamowym partnerem jest Holender jest Max Verstappen, syn byłego kierowcy F1, Josa. Ponieważ chcę, żeby pierwszy sezonowy wpis był optymistyczny, nie wspomnę o zespole Manor/Marussia. Kierowcy są, ale sytuacja nieciekawa, Ostatnim debiutantem jest Felipe Nasr, Brazylijczyk z Saubera. I tu muszę Wam pokazać tegoroczny ich bolid, dla mnie cudo <3.

superauto24.se.pl
Na koniec wyniki dzisiejszych kwalifikacji:

1. L. Hamilton,
2. N. Rosberg.
3. F. Massa.

Zapraszam jutro o kosmicznej godzinie... 6. rano :P Nie porzućmy Australii! :D
 

Cinderella-Cindi Copyright © 2010 Design by Ipietoon Blogger Template Graphic from Enakei