Kwalifikacje:
1. L. Hamilton,
2. D. Riccardo,
3. S. Vettel.
Podczas kwalifikacji, jak i dzisiejszego wyścigu Alonso miał solidne wsparcie: " Żeby była jasność, to ta blondynka" Raikkonena nie ma w Q2, " Jestem złym prorokiem", Vergne trafił do szpitala, bo się odchudzał, a Vettel się modli. Nie ma to jak świąteczna atmosfera z Panem Andrzejem, prawda?
Wyścig:
1. L. Hamilton,
2. N. Rosberg,
3. F. Alonso.
O Panu Grzegorzu słów kilka. Kiedy Panu Andrzejowi wydaje się że Dasha, druga połowa od Alonso, mówi po polsku, Pan Grzesiu pomaga: "Powiedziała uuuuuu", kiedy Alonso zblokował koła. Ale i tak najbardziej urzekła mnie wspólna historia, o tym, jak to kierowcy grają w Play Station, ale Mistrz Borowczyk protestuje: "TA KIEROWNICA, TO PRZY PLAY STATION PIKUŚ". A wracając do Hamiltona, jakby trochę zwolnił, to by wiedział, że czeka go jeszcze jedno kółeczko. A wy co sądzicie?
Przypominam o moich inicjatywach ----->KLIK Miłej świątecznej niedzieli!
Najlepsze pomysły na prezenty świąteczne.
2 lata temu